Witam,
prześledziłem wątek o grabach i muszę dopytać o jedną kwestię.
Wzdłuż ogrodzenia (kształt L) mam posadzone tuje (kórnik). Ładnie rosną i powoli osiągają wg mnie docelową wysokość - około 2,3m. Pozostaje teraz przycinać, powinny się pięknie zagęścić i stworzyć ścianę.
Wzdłuż tego ogrodzenia (które jest od strony ogrodu) mam mnóstwo sąsiadów

dom szeregowy i bliźniak.
W bliskiej odległości od ogrodzenia mam taras, a za płotem balkon i okna sąsiada, które będą nad moimi tujami.
Dla pełnej informacji - w samym narożniku (ok 4,5m od ogrodzenia) rośnie platan, który też już powoli nabiera kształtu

Chciałbym przed żywopłotem, posadzić kolumnowe drzewa - graby fastigiata.
W taki sposób, żeby prowadzić na wysokość około 1,0-1,2 sam pień - żeby nie zabierał miejsca na trawniku, a żeby korony były ponad żywopłotem, i tym samym lokalnie przysłoniły trochę ogród.
Myślałem żeby sadzić co około 2,5m, nie chcę uzyskać pełniej ściany, powinny być luźno rozstawione. W newralgicznym miejscu mam już posadzone buki Dawyck Gold, które powinny uzupełnić przestrzeń (ale na nie się nie doczekam).
W wątku kilka razy przewijał się temat, żeby nie łączyć krzewów w drzewami.
Co sadzicie o moim pomysle? Wskazówki mile widziane