Dzisiaj, chociaż zimno, trochę popracowałam w ogrodzie. rozsiałam nawóz na dwóch trawnikach, opieliłam rabatę przy płocie i rozmontowałam rabatkę przy wejściu. obiecałam sobie,że robię to już ostatni raz. Miała juz dwa wcielenia i chciałabym ,żeby trzecie było ostatnie. Tak wygląda teraz
Na końcu ceglanej ściany jest wejście na ganek od strony ogrodu.
Rabatka musi być podniesiona, bo pies bardzo lubi to miejsce. Jest to południowa strona.
Na kratce pnie się powojnik. Na ceglaną ścianę chcę puścić bluszcz, a na rabacie posadzę róże.
Od jutra zabieram się za murek.