gierczusia napisał(a)

Beatko dziękuję ....i tak se myślę ,źe Ty czytasz w myślach normalnie inaczej być nie moźe eMuś mnię stale atakuje ,czy ja Ciebie pytałam o ewentualny kolejny wyjazd samochodowy , zimowy, niedaleko......wiesz.....

odp. na pryw.

ogrod mały piszesz hm ale serce wielkie ......no takiego kota zmiescic )))

Ojojoj...To Ty masz kota ?!
Zatem rodzina Wam się powiększyła
Zdrówka życzę, bo czytam, że u Kapiasów Cię przewiało.
Wyście byli w sobotę, a ja w piątek, ale służbowo
Też zmarzłam się, ale siech obstoła

Pozdrowionka i szybkiego powrotu do zdrowia raz jeszcze...

Do Loli od Joli...wzdycham

O tak, też uwielbiam jesienne oblicze host , takie żółte słoneczka na rabatach . Kicio wygląda jak pan na włościach, a i pewnie podobnie się czuje . Buziole

gierczusia napisał(a)

Zamiast odpowiedzi moźe zdjecie ??

ale misio fajny widac ze lubi jesc
pomiziaj go ode mnie po brzuszku

Kocurka masz??? Matko, jaki ślicznościowiec!!! Na Zuzki uważaj... A może Zuzom przeprowadzkę szykujesz? Do mnie na ten przykład?

gierczusia napisał(a)

Zamiast odpowiedzi moźe zdjecie ??

Słoń to może nieeee, ale byk na pewno

Cieszę się, że ze zdrówkiem lepciej....u mnie też już całkiem ok, ale za ścianą "szczeka" (czyt. kaszle) moje młodsze dziecię...co wkurza totalnie...ale każ ubrać szalik, albo czapkę, to siem dopiero nasłuchasz od takiej latorośli....hmmm, a twierdzi, że dorosła jest

Widzę, że kociak postanowił się u Ciebie rozgościć na dobre , mam nadzieję, że Zuzce i jej rodzinie uda się skutecznie przed "myśliwym" uciekać
Miłego dnia - dziś już środa, czyli taka "mała sobota" Ściskam mocno

Pozdrowienia...

Co tu taaaaaka przerwa ?!
Serdeczności