Mixtoorka napisał(a)

Super! dla Ciebie idealna, prawda?

Obym tej pięknej tkaniny nie zepsuła. Wkrótce zrobię zdjęcia mojej"kolekcji" odzieżowej i się pochwalę

Pozdrawiam i życzę wiosny sobie i Tobie bardzo

Kasiu a ty tak sama z siebie żyjesz czy chodzilas na kurs ???

oliwka napisał(a)

Kasiu a ty tak sama z siebie żyjesz czy chodzilas na kurs ???

Kurs życia ?

Kasya napisał(a)

Kurs życia ?

Kurs życia przeprowadzam sama na sobie

A szyć uczę się z blogów. Metodą prób i błędów

no ja 800m za tabliczką W-wa, więc na 100% za kilka lat nic tu z dziczy nie zostanie. Na razie sie budują tylko domki jednorodzinne, ale kto to wie czy sie nie trafi jakis szalony inwestor z pomyslem,ze bardziej mu sie oplaci jakies male bloczki wybudowac..

ciekawa jestem efektów szycia ja nie mamdo tego reki

Kasik pozostaje się nie przejmowaćPrzynajmniej na razie.
I tak wszyscy zerkający zza okien będą zazdrościć takiego ogrodu, tarasu, ławeczki
Ciekawa już jestem zdjęć

kasia_w napisał(a)

Kurs życia przeprowadzam sama na sobie

A szyć uczę się z blogów. Metodą prób i błędów

Ja jak na razie uszyłam dwa abażury na lampkę a maszynę miałam pierwszy raz w ręku i do tego jeszcze taką małą kompaktową chyba dla dzieci Nawet jakoś mi wyszły

Kasieńko, jesteś kobietą o wielu talentach!
szacun