Zapraszam, rozgoście się i usiądźcie wygodnie. Popcorn? Piwko? Co komu podać?
Jutro przygotowania terenu i wywózka przychówku do dziadków.
W sobotę rano wyprawa po cisy i sadzenie po powrocie (pewnie dokąd bedziemy cokolwiek widzieli).
Finisz spodziewany jest w niedzielę.
Także efekt będzie do "podziwiania"

najwcześniej w niedzielę pewnie...