Kurde, ja też wsadziłam wiosną trzy calaminthy, a tu takie pesymistyczne recenzje

wiesz co, czasem niepotrzebnie sugeruje sie opisami w katalogach roslin, sa mylace i bledne a zapominam o bazowaniu na wlasnym doswiadczeniu. moj poprzedni ogrod to wlasnie byly piachy i troche nawiezionego czarnoziemu pomerdane z istniejaca. Grujeczniki rosly mi jak szatany. a w opisach maja, ze bogata zyzna i wilgotna gleba. guzik prawda lubia piachy. ten sam blad zrobilam z jarzabami chociaz na suchej mierzei i za plotem w lesie rosna pieknie to wsadzilam do mokrego. z kolei zauwazylam, ze buki mi nie rosly i gdzie je widze to raczej w mokrej ziemi siedza. u Ciebie najwyrazniej im sluzy mimo, ze piach ale podlewany moje buki w obecnej glebie maja sie wysmienicie.

w zyciu bym nie pomyslala, ze mozna puscic drzewa na olx super, moze ktos sie zglosi. mam jeszcze kilka roslin wiekszych, ktorych chetnie sie pozbede a sa na tyle mlode, ze z wykopkami nie bedzie problemu. Napisz mi tylko czy sama temu komus wykopywałaś czy ktos przyjezdzal i na swoja odpowiedzialnosc to robil? ja tez wystawiam za nizsza od szkolkowych. tyle aby uzbierac na nowe zwyklaki

Ej no, proszę mi tu nie marudzić na calaminthę Jest taka ładna jak na zdjęciach albo i ładniejsza

No właśnie liczę na to. Wszyscy piszą, że różowa gaura źle zimuje, a u mnie przezimowały wszystkie, więc idę tym tropem