Ale że to jest Pendula???
Taką pendulę to możesz posadzić u mnie .

No sama widzisz jaka z niego pendula. Miałam nadzieję, że w końcu zacznie się zwieszać, ale nic z tego. Wypuszcza gałęzie w niebo, czym przypieczętował swój los. Z prawej jest Elizabeth, a z lewej aprilowy Kanzan, który też za chwilę dojdzie do siebie po pobycie u Aprila (hehe) i rozwinie koronę. Ceterum censeo ambrowiec musi odejść

Bo to nie jest zwis prosty tylko odwrotny Pendula hmm.. a na pewno sadziłaś korzeniami do dołu?
Z tą wielkością to będzie problem z przesadzaniem.
Wiem, ze tak jak u Mrokasi można by było z dużą bryłą koparką ale u Ciebie Iza to niewykonalne, tylko ręczna robota

UrsaMaior napisał(a)

Bez kitu siostry, czas w okulary zainwestować! Mirka jedyna jeszcze w formie

Też jestem w formie mimo ślepoty mej i obglądania na telefonie

Mirka udawała, że widzi chyba z tą pendulą to cię oszukali... Też bym się zastanawiała nad wyciepaniem. Cięcie nie pomoże.

To jest całe drzewo! A nie pieniek Siostro!

inka74 napisał(a)

Mirka udawała, że widzi chyba z tą pendulą to cię oszukali... Też bym się zastanawiała nad wyciepaniem. Cięcie nie pomoże.

Wyciepać takie piękne drzewo!?!?
Dajcie Mrokasi! Toż reflektuje!

No tak... jak parasol na wietrze
Spróbuj ogolić mocno

Jakbym miała miejsce, to bym Mrokasi nie odpuściła u mnie się dobrze drzewa od Izy przyjmują

Ciekawa ta pendula .
Ale piękny jest.

Wg mnie za duży na „ręczne” przesadzenie. A na inne brak miejsca.