Dziewczyny, a jak długo ją macie? Tak u mnie, fotka nienajlepsza, ale widać.

Tak myślę co zostało u mnie... cisy i hochle...amanogawy...kilka dereni. I kształt jednej rabaty. Kompletnie idiotyczny był centralny trawnik, czyli zmarnowane, cenne u mnie słoneczne miejsce. No i sadzenie kwiatów pod płotem od zachodu, czego skutkiem było odwracanie się ich d... do widza.

czego skutkiem było odwracanie się ich d... do widza.

Ja tak posiałam kilka lat temu słoneczniki . Piękne były, ale żeby je zobaczyć musiałam iść do sąsiadki .

Mam tak samo. Przeglądałam stary zeszyt, gdzie jeszcze wpisywałam kupione rośliny i za ile. Niemal nic nie zostało z tych kupowanych przez pierwsze trzy lata tworzenia ogrodu. A kasy poszło masa...