Nie dość, że schował, to jeszcze mu z rur cieknie
No, skończyłam. Jeszcze trochę muszę dokleić na wianek na drzwiach, ale nosa nie chce mi się wystawiać.
Wianek szary, chyba z wikliny, a gwiazdki brzozowe. Bardzo je lubię, bo właściwie nie wymagają ozdób, no chyba, że ktoś lubi, oczywiście. Jak dla mnie najpiękniejsze są saute.
Tu w innym świetle.
Haha drugi wianek mam, ale gwiazdki mi się skończyły Zostały mi sklejkowe, ale one powędrują na wianek na drzwiach Może dziś jeszcze dorobimy tych koralikowych na choinkę. A Ty coś klecisz czy nie chce Ci się?