Zazwyczaj mają w soboty. Nasze dzieci spełniają obowiązek szkolny poza szkołą - edukacja domowa. Dziś mają egzamin z chemii obie, a młodsza jeszcze zdaje biologię.
A to ciekawe... Nigdy nie brałam pod uwagę takiego rozwiązania, ale muszę przyznać, że jak wczoraj słuchałam o szkole po dobrej zmianie, to pomyślałam sobie, że przyjdzie mi małego uczyć w domu jak tak dalej pójdzie.
Dobra zmiana niestety dotyczy też ED, narobili! obcieli subwencje, wprowadzili rejonizacje, co raz "lepiej".
Dziewczyny chcą szkołę średnią robić tez domowo, mamy upatrzoną świetną przyjazną placówkę w innym województwie, a teraz musimy szukać czegoś mazowieckiego.