I inne takietamy.

Ursa, no niby magnolki lubią słońce, a u Ciebie rosną jak głupie! . Piękne som!

O tej porze liści za bardzo nie ma, więc nie psioczą, tylko rosną W naszej okolicy wszędzie się udają, szczęściary z nas

UrsaMaior napisał(a)

O tej porze liści za bardzo nie ma, więc nie psioczą, tylko rosną W naszej okolicy wszędzie się udają, szczęściary z nas

No ja nie szczęściara… Moja Gienka (zeszłoroczny nabytek) kaput

O nieee:/ Jak to? Może coś z sadzonką? Spróbuj jeszcze raz, ona jest przefajna. Piękny pokrój, kolor, no i kwitnie dwa razy.

Prawdopodobna przyczyna to miliony kulek nawozowych, które wykopałam razem z suchelcem… W jej miejsce już posadzony Żorżyk (George Henry Kern) kupiony spontanicznie za grosze w markecie budowlanym .

ja chyba dojrzalam, zeby kupic sobie wisnie japonska kiku lub kanzan. Mam jedna ale jeszcze malutka Shmidsu Sakura i nie kwitnie na rozowo a na bialo z rumiencem. A chyba chce jeszcze rozowa przy tarasie, bo jakos golo.

Wiśnie są świetne! Kiku nie mam, tylko kanzana. Listki cudne, kwiecie również. U mnie niestety w głębi rabaty, lepiej byłoby posadzić tak, by móc oglądać z bliska.

Ach te twoje magnolie Fantastycznie sobie radzą.
Epimedium rubrum szybciej u ciebie niż u mnie.

Cieszą oko me, niezaprzeczalnie W tym sezonie zakwitnie też Butterflies i Rose Marie, czekam, czekam i nogami przebieram!

Rubrum póki co radzi sobie lepiej niż pozostałe, chyba dokupię. Inne kwiatki mają, ale jakoś tak... no nie wiem.