Tez hoduje dzwonki, mam kilka poszarskiego, gargańskich i dalmatyńskich, z czasem sie dywanik zrobi. Dosc fajnie mi rosły w kazdym ogrodzie.

Wyczaiłam rok temu fajna roslinke skalnica rozłogowa do cienia, ciezko ją dostac. A super jest, teraz zaskoczyla mnie kwitnieniem, kwiatuszki podobne do gilleni. dokupilam jeszcze drugiej skalnicy cienistej ta bedzie na rozowo kwitla.

U mnie slimaki dopadły prawie wszystkie sadzce. Hosty obgryzione jedynie przez bialasy. I cos dziurkuje wszystko od kirengeszom po tarczownice. Jak w koncu przestanie padac zrobie oprysk wrotyczem.

Lubię dzwonki, ale już odpuszczam. Od 3 sezonów sadzę i wszystkie poza poszarskiego do ziemi pożarte. Dzwonki drobne uratowałam przesadzając do donic, a w gruncie przetrwały tylko poszarskiego. Szkoda
Moja kirengeszoma też poszatkowana:/

Iza, a te poszarskiego to faktycznie tak długo kwitną? I non stop?
I pokaż co masz w okolicach misy, pls. Bo ja dziś swoją na próbę postawiłam i mnie głowa rozbolała

Tak, długo. Nigdy nie zwróciłam uwagi na dokładny czas, musiałabym po fotkach sprawdzić. Są świetne, sadź!

Przy misie to czego ja nie mam Na pleckach hochle, były też dzwonki, ale zostały pożarte. Z przodu kopytnik, epimedium, ciemierniki, dzwonki poszarskiego, z boku adiantum i żurawki.

UrsaMaior napisał(a)

Przy misie to czego ja nie mam

hehehe to jak i ja brunnery, rodgersje, kirengeszomy, żurawki, paprotniki, osmunde, hosty, zawilce i judasza

Do rudej fajnie pasowałaby erythrosora, ale nie mam już miejsca.

Ja bym wcisneła ale tam jest za mokro, stad taki tez dobór roslin, mam jeszcze tam duzo innych bo to wielka rabata. Jest palmowy, jest świerk i hortki serrata i pink annabelle, teraz wysoko urosla i kwitnie wiązówka - uwielbiam ja. Rabata jest pod sama rynna i non stop zasilana w wode wiec wszystko bujnie sie tam rozrasta

Aa to masz pole do popisu. Moja pod brzozą. Kopytnik mnie zaskoczył, ponoć kapryśny, a fajnie tam rośnie.

Musze go kupic bo juz sie przymierzam od dluzszego czasu i jak dobra cene znalazlam to sie skonczyl

Ja latałam z misa i w koncu spoczela gdzie obecnie. Fajne miejsce choc czasem mocno mokro. Słonce, rozproszony cien i niezle osłoniete.

Tu widac, zdjecie robione z domu



ooo jest nawet deren Summer Fun

Ślicznie Woda w ogrodzie duuużo zmienia. U mnie w planie była ściana wodna, ale ostatecznie natchnienia zabrakło.