Dzięki
On u mnie rośnie między stozkami bukszpanowymi, myślałam, żeby ich nie ruszać...zobaczymy jak się uda.

Próbuj, może akurat będzie dobrze

Szału kwiatów nie ma, ale klony ratują sytuację

Aż świecą ❤️

Taa, na nie zawsze można liczyć Szkoda, że ten drugi Sango padł...to był dopiero widok

UrsaMaior napisał(a)

Szału kwiatów nie ma, ale klony ratują sytuację

To klon? Ale piękny, on jest cały czas żółty czy tyko na jesień?

Tak, Sangokaku Niezawodnie jesienią daje czadu. Kiedyś tam były dwa, ale niestety tego drugiego coś zabiło. Szkoda, bo widok był niesamowity.

Ładne zdjęcia

Bardzo ladne i zdjecia i klonki. A ten pierwszy to Jordan czy jakis inny?

Dzięki, dziewczyny! Wrzucę ładniejsze, Anula była;D

Tar, tak, ten pomarańczowy to Jordan.