Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród pod lasem

Ogród pod lasem

malgol 15:17, 14 mar 2017


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
U nas stratę naszej kotki udało się jakoś przeboleć dopiero gdy wzięliśmy następną.Nowy kotek dostarczył tyle frajdy ,że żałobę jakoś łagodniej przechodziliśmy
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
UrsaMaior 15:25, 14 mar 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Ania, nie dam rady. To, że istoty już nie ma nie oznacza, że miłość też się skończyła. Mnie nie brakuje jakiegoś psa w domu, mnie brakuje JEGO. Niektórym pomaga nowy, mnie nie. Choć ostatnio, kiedy byłam w górach, miałam okazję pobyć z psem, który bardzo mi mojego przypomina. Rasa inna, pirenejski pies górski, ale sierść taka sama, charakter podobny i spojrzenie... Czułam się trochę tak, jakby mój do mnie wrócił. Radość i straszny żal jednocześnie.



Jola, u nas nic tego nie zapowiadało. Karuś poczekał aż wrócę z małym ze szpitala, przywitał się, bawił się z nami, potem poszedł do ogrodu i już tam został. Znalazłam go za rododendronami, leżał na brzuchu, głowa w bok, jakby spał. Wciąż mam ten widok przed oczami

Gosia, nie planuję żadnego nowego zwierzaka. Pomijając żal za Karusiem, nie mam tu od nikogo pomocy, a mały rośnie i będę chciała mu trochę świata pokazać.
____________________
ogród pod lasem
lindsay80 16:23, 14 mar 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
hello! te rodki to bym Ci podkradła, śliczne są, moje po zimie brzydkie.
____________________
Tu ma być ogród :)
UrsaMaior 17:54, 14 mar 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Hej Edyta! Te duże są ok, trochę gorzej wyglądają małe Eskimo i fioletowe posadzone na rabacie vis a vis. Podgryzione tak jakoś... Chyba i do mnie w końcu jakiś opuchlak zawitał.
____________________
ogród pod lasem
Kasya 18:14, 14 mar 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
sliczny bialy misio byl
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
anna_t 18:25, 14 mar 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
co ja czytam..irysów ci się zachcialo? a kiedys mi chcialas swoje odstąpić
Karusia współczuje, moja Bunia juz pare lat nie żyje ale i tak pamietam i nie chce innego już psa
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
UrsaMaior 18:58, 14 mar 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Kasia, no był To był bardzo ludzki pies, może dlatego aż tak mi go brak...

Ania, tych małych irysków Co do psa, ja też nie chcę. Być może kiedyś do tego dojdzie, ale nieprędko.
____________________
ogród pod lasem
anna_t 19:17, 14 mar 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
aha a oferta tych wiekszych aktualna?
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
UrsaMaior 19:24, 14 mar 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Jasne, jak żyją to są Twoje Pewnie żyją, cholera, jak wszystko. Niech to gęś nooo...


Aaaa dziewczęta, zapomniałabym - kalinę mam do wydania. Spora, do twarzy mi chyba sięga, musiałabym się przymierzyć. Oddaję w ramach zwalniania miejsca na jeżówki. Nazwa mi z głowy wyleciała, ale ma biało-różowawe kwiaty, pięknie pachnące. Odbiór osobisty, za duża na wysyłanie.
____________________
ogród pod lasem
ren133 13:16, 15 mar 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
UrsaMaior napisał(a)

Rodki uratowane przez Toszkę mają się świetnie W tym sezonie dosadzę im chyba towarzystwo.






No takie rodki to ja rozumiem moje nieciekawe po zimie wkurzają mnie
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies