Ja wtedy swoje igliwie i liście zdążyłam wywalić, więc u sąsiadów szabrowałam i na pobliskich pustych działkach haha Dębowych teraz jest jeszcze mnóstwo, rozejrzyj się.
No, nareszcie! U mnie cień, więc wszystko jakoś później. Ale są, są, ufff Bałam się trochę o cebule w donicach, ale też żyją, więc jest dobrze. Poza tym, że naoglądałam się u Joli irysków i oczywiście żal mi d... ścisnął, że u siebie już nie dałam rady.
Ach, dobra. Nie musisz odpisywać u mnie bo pytałam o co chodzi z irysami ale już napisałaś.
Myślę że jeszcze spokojnie wciśniesz je na brzegach rabat. Mam je pierwszy rok ale z tego co widzę u innych to mikrusy są więc taki wniosek. Co? Jak myślisz?
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Myślałam że chodzi o brak miejsca. No to jak tak to trochę cierpliwości, byle do jesieni i jesienią wsadzisz.
Ja czekam do jesienie by wsadzić przebiśniegi bo nie mam a chciałabym mieć. No niestety nie da rady wszystko od razu. Trzeba było chciejstwa rozłożyć w czasie
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
A to nie wiedziałam że odszedł Przykro mi bardzo. Danusia (szefowa) po stracie Kropki wzięła kolejnego pieska (Kreskę) i chyba trochę tęsknota się uspokoiła. Jest szczęśliwa z nowym pieskiem.
Może i Ty powinnaś o tym pomyśleć.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)