o nie, z tą blondynką to znam, i powiem Wam, że było mi głupio jak przyszła dziewczyna na rozmowę kwalifikacyjną i szef do niej z takim dowcipem wypalił

Ja jestem brunetką więc dowcipy o blondynkach mnie nie dotykają choć w przypadku rozmów kwalifikacyjnych czy innych zależności służbowych jestem czuła takie "żarty"

z blondynką też znam, ale tego z muzułmanką nie

Natomiast mogę Wam opowiedzieć taki:

Mąż siedzi w fotelu i ogląda tv, żona z kuchni woła do niego: słuchaj, jak to jest że Ty masz czas oglądać tv a ja mam wciąż tyle roboty?
Maż na to: śpisz w nocy to Ci się zbiera.

a ja znam kiedy blondynka farbuje się na czarno - sztuczna inteligencja
W druga stronę nie pamiętam
Przyznam się, żem farbowana raz tak, raz tak a czasami to podwójnie
O muzułmance też nie znam Ale opowiedz, bo na wczasach to cały czas przodem puszczali....(okaże się dlaczego)

Muzułmanka idzie przodem na polu minowym...
--------

Drogą idzie kobieta i na plecach taszczy olbrzymią stertę chrustu. Za nią na osiołkach jadą ojciec z synem.
Ojciec do syna
- chyba najwyższy czas żebyśmy ci żonę znaleźli. Musisz się ożenić.
syn
-ależ ojcze, po co mi żona? Dobrze nam w trójkę...
ojciec
- ano popatrz, matka co raz mniej chrustu do domu przynosi.

Hahaha ale trafiłam na dowcipy.

kwartet napisał(a)

cebul ciąg dalszy(ale będzie jeszcze dalszy)
czy te twoje 900 z zeszłego roku to na wiosnę przyniosło spodziewany efekt
trzeba dziewczyny zrobić spis cebul bez obsługowych(raz wsadzasz a z roku na rok coraz więcej)ja tak mam z szafirkami,a czasami przechodzę koło ogrodu z poletkiem cebulicy ,ze 20 m2 to poletko ma(to chyba nie sadzą co roku)

Wpadam na chwilę, padam na pysk, rano wyszliśmy, a wróciliśmy dopiero teraz.

Ania, efektu nie było Myślę, że musiałabym posadzić w tysiącach, żeby było coś widać.
A taki spis super sprawa, jestem za!

Hihihi To teraz już wiem dobre
Iwonka a wiesz, że mój eM kiedyś saperką się parał...

Izunia efekt na pewno będzie na wiosnę - ile cebul wsadziłaś????
Ja jakoś nie mogę się zabrać do swoich a jeszcze wczoraj na przecenie w L. dokupiłam....

Chcecie prawdziwie hardkorowy dowcip?

Przechodzi facet koło śmietnika, patrzy: baba leży.
Powiedział do niej:
- rusz ręką!
ruszyła.
- rusz nogą!
ruszyła.
- cholera! taką dobrą babę na śmietnik wyrzucili!

AniMa napisał(a)

przecenie w L.

O! I to jest informacja, na którą czekalam

Ile przecenili?