No ukradł mi hobby! Kupiłam w zeszłym roku zestaw DIY, żeby się nauczyć, a on powiedział ooo, co to? Wziął do ręki i zrobił szalik! A potem czapkę! W kompleksy można wpaść z takim chłopem normalnie! Ja oczywiście nie wydziergałam niczego, bo co będę konkurować
Wrzucam na chwilę, nie cytować dziewczyny!

Pięknie

Kupiłam jeszcze parę motków, dziś ma za zadanie coś zielonego mi zrobić Ciekawe jaka jesień będzie...Czy najstarsi górale już coś mówią?

Proszę ciebie... no twój eMuś mnie najnormalniej zawstydził... talent w rękach

On tak ma Czego się nie tknie, to wszystko mu wychodzi. A moi teściowie oczywiście skomentowali, że teraz w takim razie ja moja kolej na rąbanie drewna.

Boski jest i ten kolor. Iza to Ty nie blondynka?

Szatynka, trochę blondyniejąca w słońcu, ale taka jasna jak na awatarku już nie Walka z naturą jest żmudna i z góry skazana na przegraną
To ja teraz. I dzieło mojego ślubnego

haha, załapałam się i na komin i na czapę, ale Ci się trafił egzemplarz, że na drutach robi, fiu fiu - fajnie masz
No i super zakupy do donic! Te trawki to jak się nazywają?

P.S. Też zdezorientowana byłam bo blondynki oczekiwałam

Przekażę małżonkowi słowa uznania;D
Te żółte trawki to turzyca Jenneke, a zielone nie wiem. Pani za ladą spała na niej smacznie kiedy weszłam, a ja zapytałam co to jest, to spojrzała na mnie dziwnym wzrokiem, jakby chciała powiedzieć "no trawa przecież". Fajne pióropusze, ciekawe czy to coś zimującego...

Muszę awatarka zmienić, żebyście dziewczyny wiedziały z kim i co i jak

Po co zmieniać fajny ten avatar ....nigdy nie widomo jak sie koloryzacja zakończy ale włosy to Ty masz )))) zielona swietna hihi eMus zdolniacha ))) moj tez sporo potrafi ale Twoj jest lepszy