No i dogódź kobiecie hahaha

Ja mam z cieniolubami problem, byliny mi się nie widzą, jakieś chwastowate, paprocie upiorne są, hosty też nie bardzo, choć u naszej Zany widziałam cudnie przebarwiającą się i myślę, że się na nią zdecyduję. Gdyby nie rh to nie wiem co bym u siebie sadziła.