No i dogódź kobiecie hahaha Ja mam z cieniolubami problem, byliny mi się nie widzą, jakieś chwastowate, paprocie upiorne są, hosty też nie bardzo, choć u naszej Zany widziałam cudnie przebarwiającą się i myślę, że się na nią zdecyduję. Gdyby nie rh to nie wiem co bym u siebie sadziła.

Paprocie są upiorne!? Grzeszysz kobieto!

A tawułki jakiekolwiek chcesz oddać - biorę w ciemno

W zamian oddać mogę mahonię - zimozielona, uwielbia cień, susza jej nie straszna i wczesną wiosną bardzo ładnie kwitnie na cytrynowo-żółto

Wyskoczyłam z aparatem, bo słońce wyszło. Pstryknęłam tegoroczne hakonki Aureola, sadzone jako mikruski. Nie wiem czy mam zdjęcie sadzonek dla porównania, sprawdzę, jak znajdę to wrzucę.