Musisz sobie zadać jeszcze pytanie jaką różę chcesz, jakie ma spełniać wymagania poza bezkolcowością. Bo te wymienione, poza Doktorkiem, są pnące. Przykładowo Lykkefund i Veilchenblau to giganty, ramblery, kwitnące bardzo drobno, tylko raz. Mam wszystkie wymienione poza Brother Cathedral...
Najbardziej lubię Lykkefund, wygląda jak jaśminowiec.