Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Ogródek Iwony

babka 11:18, 21 paź 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
basia3 napisał(a)


kot z grzywką


Dokładnie to samo pomyślałam albo kot w czapce haaa Musiałam skomentować jak go ujrzałam
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
jazzy 12:07, 21 paź 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Iwk4 napisał(a)

Marta, krawężniki trzeba będzie przesunąć. Znowu robota dla e-Ma

To ja poproszę o fotorelację Zanosi się na to, że własnymi ręcyma będę u siebie te krawężniki montować, gdyż mąż mój kochany uważa takie rozwiązanie za zbyteczne
Jednak istnieje prawdopodobieństwo, iż zlituje się nade mną jak zobaczy mnie przy tej robocie
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
beata_m 13:38, 21 paź 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Iwonka no właśnie, skoro one się takie robią wielkie to jednak trzeba uważać gdzie się sadzi ...
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
Iwk4 14:42, 21 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Marta, koniecznie musi ci M pomóc.
Ja taka bohaterka chciałam pierwsze krawężniki położyć sama. E-Ma nie było, bo to był środek tygodnia, a mi się do soboty czekać nie chciało. Wzięłam poziomicę, młodego do pomocy, by mi pomógł przesuwać krawężniki, bo dźwigać mi takich lekkości nie wolno i zaczęło się
Niby wg poziomicy i sznurka wkopywałam, a w efekcie wizualnym gołym okiem było widać, że jest różnica poziomów między początkiem i końcem. Dodam, ze krawężniki przy rabatach są osadzone w ziemi. Właśnie po to, by w razie czego można było przesuwać. Przy kostce są na suchy beton kładzione, ale to inna bajka
W efekcie e-M przyjechał w sobotę i delikatnie mi zasugerował, ze poprawi po mnie te krawężniki. Żal mi było mojej pracy, namęczyłam się, a on poprawił wszystko raz dwa. Ustaliliśmy, że następne będzie wkopywać sam


A tak swoją drogą przecież te krawężniki wcale nie są takie lekkie, więc pewnie ci pomoże. Tylko my raz przez pomyłkę kupiliśmy "5", pól metrowe i gorzej się kładło. Lepiej kładzie się "6" metrowe.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 14:44, 21 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
beata_m napisał(a)
Iwonka no właśnie, skoro one się takie robią wielkie to jednak trzeba uważać gdzie się sadzi ...

Beatko, dokładnie tak. Marty i Joli Variegatusy ładnie się rozrosły i trzeba zostawić im trochę miejsca dla efektu
____________________
Ogródek Iwony II
Dorota123 14:45, 21 paź 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Byłam u Ciebie wczoraj po cichutku, jestem zawsze na bieżąco z Twoim wątkiem. Jesteś wciąż niezmordowana, ciągle jakieś plany , przebudowy, zmiany - tak lubię. Inspiracja z ogrodu Joli też mi się bardzo podoba, ale nie mam już sił przekopywać w koło moich bukszpanów i trawek. Miałam sporo rewolty przy sadzeniu róż, ja wszystko muszę zrobić sama, więc nawet jak mi się bardzo coś podoba muszę się do tego dobrze przygotować psychicznie i fizycznie.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Iwk4 14:47, 21 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
jazzy napisał(a)

To ja poproszę o fotorelację

Ja jeszcze Marta nie wiem, jak e-Mowi to powiedzieć, ze będzie miał robotę. Muszę pomyśleć, co zrobić, by sam do tego przesuwania doszedł
Ale to pewnie wiosną już. Zaczyna brakować sobót
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 14:58, 21 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Polinko, Olu, buziaczki dla was
U mnie pochmurno, ale dwa razy na pięć minut słoneczko wyszło zza chmur.

____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 15:06, 21 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Dorota123 napisał(a)
Byłam u Ciebie wczoraj po cichutku, jestem zawsze na bieżąco z Twoim wątkiem. Jesteś wciąż niezmordowana, ciągle jakieś plany , przebudowy, zmiany - tak lubię. Inspiracja z ogrodu Joli też mi się bardzo podoba, ale nie mam już sił przekopywać w koło moich bukszpanów i trawek. Miałam sporo rewolty przy sadzeniu róż, ja wszystko muszę zrobić sama, więc nawet jak mi się bardzo coś podoba muszę się do tego dobrze przygotować psychicznie i fizycznie.

Dorotko, jakbym chciała się wszędzie wpisać wczoraj, zajęłoby mi cały dzień. Więc tak się nie da
Czasami incognito też jest ok.
Podziwiam Cię za te róże, że tyle posadziłaś. I dekoracje cudne, wianki jarzębinowe piękne zrobiłaś Zapinowałam go sobie
Co do inspiracji, wiele nam się podoba, setki inspiracji pozapisywałam na pinteresie, nie sposób wszystkiego mieć i z tym musimy się pogodzić.
Dobrze, że możemy podziwiać inne ogrody, czasami są odskocznią od naszych gustów i rabatek
Pozdrawiam cieplutko.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 15:13, 21 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Po ostatnich przymrozkach przyszła w końcu pora na coś nowego do donic.
Wczoraj moja sąsiadka przywiozła mi śliczne chryzantemki.

____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies