Oj, to szkoda. Znowu rok będziesz musiała czekać na nowe patyczki.
To drzewko, to rajska jabłoń . Kwitnie ciemnoróżowymi kwiatkami. Listki już słabo czerwone, sparzone w tym roku temperaturami i mocnym słońcem. Ale na moich piaskach daje radę
Trawka posiana na nowo nawiezionej ziemi, jest taka soczysta,że mamy ochotę tą starą też wymienić. Ale to już chyba wiosną.
Te fioletowe, to zwykłe astry. Na rabacie zwykłej słabo wzeszły, a przy różach, które rosną w tej kamiennej donicy, astry wykorzystały kompost i nawóz dla róż i dają po prostu czadu
Szkoda mi rwać do wazonu nawet.
Piękny zielonitki dywanik Iwonko
Mój eM uwielbia czerwone róże, te Twoje od razu wpadły mu w oko i będzie mnie pewnie męczył że takie chce
A co tak pięknie zakwitło na niebiesko przy ławeczce Iwonko?
Edit.
Już doczytałam, piękne astry
Joasiu, te różyczki są mojego eMa właśnie. Krytykuje moje wszystkie różowości w ogrodzie i mówi: zobacz, ta czerwień - to jest kolor do ogrodu. Więc niech będzie. Da się pogodzić czerwień i róż, a ogród jest nasz wspólny