Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Ogródek Iwony

Iwk4 19:40, 09 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Beatko, ja do takiego dużego miasta mam 100 km. Czasami łapię okazję i "jedziemy na wycieczkę"

Beatko M, mam nadzieję, że będzie dobrze. Z autopsji wiem, że szpital przed którym się bronimy, czasami jest bardziej skuteczny w leki. Tym bardziej, ze teraz mama może być przy dziecku. I wszystkiego dopilnować.

Agatko, mimo eksperymentu z rozmnażaniem, będę też polować ta takie sześciopaki w tym roku
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 19:45, 09 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Hej, Viola. Skoro to takie proste, to twoja operacja chirurgiczna na pewno będzie udana Ale dobrze wiedzieć, że można inaczej i prościej.
____________________
Ogródek Iwony II
Toszka 20:09, 09 lut 2015


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kochane, wystarczy przy wiosennym cięciu zostawić kilka dłuższych gałązek po bokach, przyszpilić i zajrzeć za dwa, trzy miesiące. W tym czasie gałązka normalnie kwitnie (np. lawenda), a od spodu zachodzi proces ukorzeniania. Potem wystarczy gałązkę odciąć od "matki", delikatnie wykopać korzonki i przesadzić.
Cały proces odbywa się sam
Dodam, że tak ukorzeniły mi się dość stare, zdrewniałe gałązki.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Iwk4 20:14, 09 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Toszko, zapewniam Cię, że twój sposób wykorzystam i pokażę efekty
____________________
Ogródek Iwony II
rozark 21:52, 09 lut 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Viola napisał(a)


Bukszpan ??? No niesamowite A ja zabawę w chirurga- ortopedę przeprowadzałam parę razy - narzędzia zdezynfekować, przeprowadzić amputację, podłoże sterylne przygotować, wodę podać, tlen podać... Na wiosnę zobaczę czy pacjenci przeżyli.


____________________
pozdrowionka
siakowa 22:11, 09 lut 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
na uropie jestem i nie mam czasu czytac i sie boje ze nie zdąże tyle tego się zbiera u Ciebie ,pozdrawiam
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Ewkakonewka 22:51, 09 lut 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Od Iwonki na urlop się nie chodzi bo potem nie można nadrobić
Lawendę z Obi też mam i jest super Macham
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
Mysza 23:30, 09 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
To prawda, nie można urlopować. Ciężko potem nadrobioć.
buziam
____________________
Gosia
Ala106 09:37, 10 lut 2015


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 685
Wpadłam raniutko, bo tylko teraz mam chwilę czasu. Pozdrawiam cieplutko, zdrowia życzę i będę w tym roku polować w marketach na lawendę .
Myślałam, że z takiej marketowej to nic nie będzie, że to taka bardziej jednoroczna w naszym klimacie, a tu proszę.
No i koniecznie muszę rozmnożyć tą, którą mam. Poszukam jakichś drutów itp. .
____________________
Renata :-) Ogród na górce w zakolu wiślanym, Moje domowe - storczyki (phalaenopsis)
Iwk4 11:39, 10 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Kasiu, urlopuj się. Miłego wypoczynku. jakby co, to ci streszczę

Ewa, twój tekst mnie powalił. Nawet e-Mowi pokazałam, miał banana od ucha do ucha. Nie masz pojęcia, jaki miły jest taki tekst. Ale też zobowiązuje Dzięki.

Gosiu,
Dzięki, ze zaglądacie, inaczej to byłby tylko monolog

Reniu, dzięki za poranne odwiedziny. Lawenda jest cudna, warto ją mieć, ale ja się tego w zeszłym roku nauczyłam. Wcześniej zobaczyłam ją przed jakimś hipermarketem w wielkiej donicy, kwitnącą i pachnącą. Wtedy się w niej zakochałam Ale jak w szkółca cena ograniczyła ilość zakupów, to się zmartwiłam W tym roku muszę jej mieć więcej
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies