Iwonka ( Zakochana w ogrodach ), wczoraj wpadłam na pomysł, jak prowadzić Exela, wypowiedzi dziewczyn i wyciągnięte wnioski mi w tym pomogły. Chwilowo z braku czasu zapisuję tam bieżące spostrzeżenia, niekoniecznie z mojego wątku. W wolnej chwili cofnę się do notatek w moim wątku.
Kasiu, muszę doczytać, co Marzenka miała na myśli pisząc o chmurze. Rozumiem, ze jest to wirtualny dysk, ale jak to synchronizuje się z telefonem? Od kilku dni mam nowy telefon i nie opanowałam jeszcze wszystkich funkcji. Ale to już na pv. To nie jest temat na forum ogrodowe
Agnieszko, prawdziwa wiosna jeszcze nie przyszła. Ale teraz jest taki moment, że każdy kwiatek cieszy. A ja mam tak mało krokusów. Po rewolucji ogrodu część z poprzednich lat się zgubiła gdzieś. Są tylko sadzone jesienią.
Reniu, masz RACJĘ. Na róże jest za wcześnie. Róże, lawenda są wrażliwe. Zdążymy przyciąć w marcu. Ja jeszcze nie odgarniałam kopczyków.
Tak swoją drogą bardzo dokładnie czytasz nie tylko pismo obrazkowe. Mi to stwierdzenie Mirelli umknęło. Dziękuję, że dostrzegłaś tą informację
Kasiu, ta wierzba jest u sąsiadki przy moim płocie. Wreszcie mam coś zapożyczonego

Inni mają tak piękne krajobrazy zapożyczone, a ja doczekałam się wierzby

Dziś rozkwitły krokusy - sztuk 3. Niestety, mam tylko 30 cebulek, więc każdy jest na wagę złota: