Aniu, z noga mam nadzieje, ze będzie lepiej. Mój M od marca leczy palec, jak w maszynę wciągnęło. I jeszcze końca nie widać.
najwięcej pracy jest z doprowadzeniem prądu. Reszta jest juz prosta.
U nas też dziś 35 stopni w cieniu. Idzie paść normalnie.
Kasiu, Danusi oczko jest cudne, ale bardzo drogie w wykonaniu i to przez ich firmę. Myślałam o namiastce czegoś podobnego i zrezygnowałam. Ja mam w ciurkadelku taka pompkę jak do akwarium, bo taka miałam w domu.
A jeśli chodzi o kompost, to ja zbieram odpadki z kuchni i ogrodu. Skoszona trawę, odpady z pielenia. Polewam woda czasem. To nie śmierdzi. Po roku miałam ze spodu super kompost pod róże i inne nasadzenia. Warto. To sama prochnica.