Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Ogródek Iwony

Iwk4 19:48, 20 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Dla Ewy - Kuby:
Winobluszcz contra miskant

Przeczytałam, że masz dylemat.
Jutro skrobnę parę słów nt. tych dwóch roślinek
Jak w tamtym miejscu rozkłada się światło słoneczne?
Ile masz tam miejsca na posadzenie roślinek?
Kuba napisał(a)


ciekawa jestem Twojej opinii
obserwowałam wczoraj ile tam jest słońca i mi wyszło że ok. godziny rano i ok.2 wieczorem, w resztę dnia cień rzuca dom, siatka ma do 7 metrów, a szerokość miejsca do sadzenia to ok. 25cm


Ewa, mam winobluszcz na płocie i na domu. Jak go sadziłam, nie wiedziałam jeszcze o trójklapowym, posadziłam wtedy pięciolistkowy.
Jak się wprowadziliśmy, to pierwsza myśl, aby zacienić taras od południa - było posadzić bluszcz. Kupiliśmy kilka sadzonek, a kilka przynieśliśmy z lasu - rósł na jego skraju. Aby ograniczyć jego ekspansywność przy tarasie - wymurowałam dla niego donicę i sobie tam rósł kilka lat. W zeszłym roku odkryłam, ze sąsiedzi mnie nie widzą, ale ja ogrodu też

- postanowiliśmy zlikwidować go przy tarasie z jednej strony.
Mój synek bawiąc się w ogrodnika - posadził go w kilku miejscach ogrodu (same gałązki bez korzonków)- przy płocie od strony północnej. Pięknie się rozrósł. Jest tam mało miejsca, bo jest kostka i nawet go specjalnie nie podlewam. Przycinam czasem gałązki, które płożą się po ziemi lub wchodzą na tuję.

W tym roku sąsiad wymieniał ogrodzenie, cały musiałam wyciąć, obecnie odbił od korzenia i nowe sadzonki zaczynają się piąć na betonowym płocie. Miałam tam posadzić sadzonki bluszczu i chyba tak zrobię, wtedy zimą też tam będzie zielono.
Mam tez na domu od strony zachodniej, pnie się po rynnie - rano cień domu, po południu cień budynku gospodarczego - ptaki uwiły sobie w nim gniazdo. Mają jagody, które służą im jako pokarm dość długo i cień w upały. Gałązki ładnie z muru odchodzą - sporo zdjęłam w grudniu wykorzystując do plecenia wianków.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 19:49, 20 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Pięknie przebarwia się jesienią i go za to uwielbiam:

Kiedy robiliśmy rabaty przy tarasie - usunęliśmy winobluszcz, a z donicy wybraliśmy całą ziemię:

Podczas rewolucji wykopaliśmy z donicy wszystkie korzenie. Najstarsze były dość spore.

____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 19:49, 20 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
W drugiej donicy jednak zostawiliśmy kilka gałązek, bo bardzo go lubię.
W donicy natomiast, gdzie rósł bluszcz, posadziłam gracilimusy razem z berberysem kolumnowym red pilar

Grackimi się bardzo podobają, ale doczytałam, ze lubią rosnąć w słońcu lub półcieniu. Nie wiem, czy u ciebie nie będzie za ciemno.
W tym roku gracki się rozrosły, przypuszczam, ze na drugi rok będę musiała wykopać i podzielić, bo potem nie ruszę karpy. Tak wynika z opisów dziewczyn - czyli robota co 3 lata
A decyzja należy do Ciebie
Mi się wydaje, że gracki potrzebują więcej miejsca niż winobluszcz. Ale są piękne. Codziennie się nimi zachwycam.

Zobacz Ewa, między cegłami chyba zostały maleńkie gałązki winobluszczu. Wraca

A tutaj masz wymagania obu winobluszczów :
winobluszcz pięciolistkowy: http://www.zielonyogrodek.pl/na-sloneczne-stanowisko/winobluszcz-pieciolistkowy
winobluszcz trójklapowy: http://www.zielonyogrodek.pl/ozdobne-liscie/winobluszcz-trojklapowy
____________________
Ogródek Iwony II
kasia_w 20:03, 20 lip 2015


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Iwonko bardzo piękne donice
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Kuba 20:45, 20 lip 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Dziękuję Iwonko za tę prezentację, poświęciłaś na jej przygotowanie dużo pracy, za co jestem wdzięczna
dałaś mi znowu do myślenia
piękny jest- rozumiem że masz sam pięciolistkowy? przebarwia się pięknie, ale
- czy posadzony w cieniu też się będzie przebarwiał?
- w linku który podałaś piszą że sadzi się go w słońcu
- czy nie jest zbyt ciężki na ten fragment płotu do obsadzenia?, jeśli dam 1-2 sadzonki to przez kilka lat nie będzie zasłony, a jak dam więcej to za 5 lat płot wytrzyma jego ciężar?
- jego korzenie mnie przeraziły- czy za kilka lat nie rozwalą konstrukcji przejścia nad rowem? tam jest maks. 30-40 cm grubości ziemi

muszę ten temat dobrze przetrawić, obiecałam sobie że nie będę się spieszyć tylko pozbieram wszystkie za i przeciw zanim dokonam wyboru

jeszcze raz Iwonko bardzo dziękuję
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Kacha123 08:15, 21 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Cześć Iwonko. To miałaś pracowity weekend To teraz czekamy na relacje ogrodowe
____________________
Kacha Mój ogród pod górkę
Iwk4 11:04, 21 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
kasia_w napisał(a)
Iwonko bardzo piękne donice

Kasiu, dziękuję w imieniu donic

Kacha123 napisał(a)
Cześć Iwonko. To miałaś pracowity weekend To teraz czekamy na relacje ogrodowe

No, weekend pracowity.
Kasia, przyzwyczaiłaś się do zmian Czasem ogród musi ode mnie odpocząć.
Tak chociaż dwa dni kochana
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 11:24, 21 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ewa - Kuba, winobluszcz mam tylko pięciolistkowy. Trójklapowego nie znam, ale Madżenka pisała, ze jeśli się decydować, to tylko na ten drugi Jest on jednak bardziej delikatny i może przemarzać - to jego minus.
Przebarwiają się niezależnie od miejsca, to jest efekt zimnych nocy i zmian wewnątrz liścia reagującego na zimno. Winobluszcz pięciolistkowy lubi słońce lub półcień (potwierdza to także link). U ciebie jest półcień.
Jeśli chodzi o ciężar, to jest tak samo ciężki jak inne pnącza i można go podcinać, nie bój się tego. Ładnie odbija po przycięciu młodymi przyrostami.
Korzenie po 15 latach spore. Ale plusem jest to, że nie rozpychają się w ziemi. Są na swoim miejscu, niektóre starsze obumarły. I tyle. Podobnie, jak korzenie krzewów i drzew.
Miskanty natomiast się rozrastają w szerz i trzeba pamiętać, by karpę co kilka lat wykopać i podzielić.

Ewa, pisały dziewczyny jeszcze o bluszczu. Jest zimozielony. Tutaj znalazłam o nim informację:
http://www.zielonyogrodek.pl/ozdobne-liscie/bluszcz-pospolity
____________________
Ogródek Iwony II
Tess 11:33, 21 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Doczytałam o "ogrodzie dla ubogich" i też wtrącę swoje trzy grosze, choć najpierw natrę Ci uszu
Jest takie powiedzenie: "zawsze myśl i mów o sobie dobrze, źle powiedzą inni". Więc - skoro Twój ogród ci się podoba, jesteś z niego zadowolona - to dlaczego piszesz o nim w sposób negatywny?

Nie patrzę na ogrody pod katem zasobności portfela właściciela. Tak samo, jak nie patrzę na ich domy czy fury. Od dawna wiem, że fakt zamieszkiwania w wypasionym domu czy jeżdżenia najmodniejszym modelem samochodu bardzo często nie świadczy o zamożności lecz o dużym kredycie do spłacenia
Nie patrzę też na ogrody przez pryzmat nadążania za nowymi trendami.
Napisałam wczoraj artykulik, któremu dałam tytuł "Jak kto dba, tak i ma". To stare ludowe porzekadło, zawierające doświadczenie wielu przeszłych pokoleń.
I to właśnei jest dla mnie ważne w ogrodach - pasja, zaangażowanie i dbałość. Styl ogrodu liczy się mniej, wartość roślin - wcale. Za to ich kondycja - tak, bardzo.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Iwk4 11:54, 21 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Tesiu, natarcie uszu przyjmuję z pokorą zarówno od Ciebie jak i od Any
Ana napisała, że "wszystko siedzi w naszej głowie" i coś w tym jest.
Dlatego dziękuję za wpisy, z których wynika,że nie ma lepszych i gorszych ogrodów. Mogą być tylko bardziej lub mniej zadbane. I tego się trzymajmy

Tesiu, gdzie piszesz swoje artykuły? Może być ciekawy
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies