Myślisz, że u mnie byłaby dobra Phanton?

Co do cegły - M ostatnio oglądał moją pracę i rzucił pytaniem:
Czy wiesz, ze te cegły się lekko ruszają?
Dobra wiadomość, tylko mądrego tam trzeba, by nie zniszczył. Rozwalić każdy może, ale odzyskać już trzeba z głową

Myślę,że tylko 4 odmiany wchodzą w grę. Vanille Fraise i Limelight- powszechnie już występują w naszych ogrodach ale nie ulega wątpliwości, że są bardzo spektakularne a o to nam chodzi, ale pomyślałam, że urodą dorównują im Silver Dollar i Magical Moonlight ( dodatkowo mają mniejsza skłonność do przewieszania a Magical Moonlight prawie do końca pozostaje biały. Oczywiście najbardziej spektakularną przemianę ma Vanilka. Teraz już Twój wybór
Pokażę bliżej Silver Dollar bo jest trochę niedoceniana ( sorki za tą poświatę ale z rana już jest ostre słońce i trochę trudno się ustawić)

Skoczyłam do ogródka zrobić fotkę ( mam jeszcze urlop )
Polar Bear nie pokażę, bo go przycięłam w celach eksperymentalnych i jest w mojej "poczekalni" ale nie jestem z niego na razie zadowolona, kwiaty miał mimo wszystko drobne i stosunkowo wiotkie pędy- może sie poprawi
.
Ale Phantom w całej okazałości
3 letni krzew, bardzo wysoko rośnie, kwiaty oczywiście ma przepiękne, jedyny drobny mankament to wygląda trochę goło od dołu bo ma bardzo mało liści- może przy starszych krzewach nie będzie to już tak widoczne

... ciekawostka odnośnie kwiatostanu Magical Moonlight na szczycie wyraźne listki ( niektóre odmiany jak się przypatrzyć tez mają drobne listki ale tylko Moonlight ma tak duże)