No właśnie o tych zimozielonych muszę pomyśleć. W ich tle dać kilka bylin. Dziewczyny pytały się mnie zimą, jak planowałam rabatę o rośliny zimozielone. Mam bergenię, żurawki, ... jednak byliny robią bałagan. Np. galiarda wymaga częstego przycinania przekwitłych kwiatostanów. W przeciwnym wypadku zawiązuje nasiona jak dmuchawce Są wdzięczne byliny, które kwitną długo. Jeżówki, rudbekia, pysznogłówka, szałwia, ładnie też wygląda trytoma, nawet jak nie kwitnie, zdobi z liści podobnych do juki. Z rocznych podobają mi się cynie. No i koniecznie trawy.
Pomyślę o trzmielinach na pniu.
Moje trzcinniki, to podobno Frosted Curls
Ładnie falują na wietrze:
Tutaj z lewej strony:
Umnie posadzone w kwietniu.
Szybko wystartowały - fotka z kwietnia:
Takie były w czerwcu:
A ta fotka z lipca, kiedy jeszcze trawnik walczył o przetrwanie:
Niedawno była dyskusja nad kolorem ptasich łapków - dziś zrobiłąm fotkę - dla mnie są biało-zielone. Kolorystycznie pasują do Miskanta Morning Light
Carex ornithopoda"Variegata"
Miskant Morning Light:
Ewa, trzcinniki są cudne, lekkie, zwiewne, na wietrze falują. Mam blisko tarasu i ciągle się na nie gapię. Na stipę też
No to takie widoki mam z tarasu:
Wczoraj po deszczu w kropelkach wody- seria, ale nie mogłam się powstrzymać. Bawiłam się aparatem