Reniu, aż się zdziwiłam tą nazwą. Kiedyś przy róży była kartka, zdjęłam, żeby jej nie zgubić i ... zgubiłam .)
Kiedyś myślałam, ze to Ingrid Bergman, ale potem znalazłam kartkę

W zeszłym roku rosła w słońcu, była ładna, ale zakwitła, przekwitła, powtórzyła kwitnienie i tyle. W tym roku gorączki sprawiły, ze przekwitała zbyt szybko i wcale mnie nie zachwyca pełnią kwitnięcia. Ma ładny pąk, ale potem jest taka sobie. Natomiast, jak starzeje się kwiat, robi się taka śmieszna obwódka naokoło

Nie jest zbyt wysoka, w tym roku ma ok. 80 cm, ale wiosną ją przesadzałam i przycinałam:
Róża UNCLE WALTER (?)
Tutaj o niej pisałam:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4579-ogrodek-iwony?page=584#post_8
Ładnie rozpoczyna:
Teraz powtarza kwitnienie :
Jakoś te gorączki nie sprzyjają powstawaniu ładnych pąków, brzydko przekwita. Choć w tej brzydocie też jest urok. Nie śmieci