Gosiu, dziękuję
Część rabatek w zeszłym roku zakładanych, już wygląda lepiej. Już się cieszę na widoki przyszłoroczne, chyba klimat pozwoli naszym ogródkom przetrwać ?
Pozdrowienia ślę
Marzenko, witaj u mnie
Cieszę się z twojej wizyty, zapraszam od czasu do czasu na rekonesans.
Co do ilości stron, ja też bym nie dała rady tylu stron przebrnąć, choć sobie mocno obiecuję Może zimą ...
Olga, roslinki podlewam codziennie. Nie odpuszczam i na licznik nie patrzę
Szkoda by było, by uschły.
Trawki są cudne. Dziś w nocy spać nie mogłam, oglądałam stronę o miskantach, ich odmianach, kiedy i jakie kwitną. Chciałabym jeszcze mieć Miskanta Malepartusa
Pięknie kwitnie
Ilonka, u mnie bagatelle - jestem na nie zła Rosną sobie - mam pięć sztuk małych kurdupli koło ciurkadełka i wcale nie przypominają Madżenkowych. Są zielonkawo-bordowe. Wczoraj Madżenka mi napisała, ze wymagają cięcia, wtedy się robią nowe przyrosty bardziej czerwone. Ale nie wiem, jak ciąć, jak one takie małe, to nic z nich nie zostanie.
Na pocieszenie w czerwcu sobie kupiłam admirationy
Te są bardziej czerwone, tylko w te susze się jeszcze dobrze nie ukorzeniły i wymagają lepszej opieki
Aniu, ja na ognistej też. Z daleka wygląda ładnie, z bliska już tak nie
muszę to zweryfikować.
Proszę tylko nie patrzeć na betoniarkę w tle
Będzie tu więcej kwitnących traw Aby taki efekt był z każdej strony