Wężyk zapowiada niezłą rabatkę! A może pomyśl też o moliniach, są bardziej ażurowe, ja jesienią kupiłam też kilka palczatek o buraczkowym kolorze, które mnie zachwyciły państwa M. w Rykach. Ale to pewnie u każdego w swoim tempie rozwija się choroba trawiasta U mnie jesienią objawy się nasiliły
To tak jak u mnie z rozplenicami … zamawiam Moudry i Hameln a dostałam dodatkowo 2 inne rodzaje . Ale nie powiem bardzo ładne z takimi żółtawymi pałkami
Kiedyś, na początku, mój M. niechętnie dzielił się trawnikiem, tej chwili mówi tylko "bierz, ile chcesz " a ja korzystam
Jeśli chodzi o róże, to chyba poeskperymentuję i przesadzę róże z innych rabat - myślę o tych, które słabiej sobie radzą albo są na tej rabatce, która będzie przerabiana - myślę o Fiedenslicht, kirpsie, marii theresie, larisie. mam jeszcze jedną NN ciemnoróżówą oraz chyba jagodę. Zastanawiam się też nad przesadzeniem Eden Rose, która w tej chwili chowa się za różami jaques cartier. Nie planowałam kupować nowych róż, ale inne rośliny i oewszem
Oj tak Zastanawiam się tylko, czy uda się zrobić taka rabatę, przy której będzie trochę mniej pracy - stąd właśnie pomysł na krzewy i trawy, bo niestety róże i byliny wymagają jednak sporo działań
A może pomyśl też o moliniach, są bardziej ażurowe, ja jesienią kupiłam też kilka palczatek o buraczkowym kolorze, które mnie zachwyciły państwa M. w Rykach. Ale to pewnie u każdego w swoim tempie rozwija się choroba trawiasta
U mnie jesienią objawy się nasiliły
