Dziękuję.
Ogrodzenie i ścieżka dostała mi się na gotowo razem z domem. Też się cieszę, że nie muszę się nimi zajmować. Choć płot został w tym roku pomalowany, bo już tego wymagał.
Małgosiu, ładnie się zadziało u Ciebie. Tulipany na wiosnę piękny kontrast powinny dać. Do wszytkiego podchodzisz z wielką starannością. Od tuj tej samej wielkości zaczynając po powtórzenie koloru żurawki w tulipanach. Jestem pełna podziwu.
Małgosiu, sfoć mi wszystkie twoje drzewka, bo ja nie wiem, które mi się najbardziej podobają.
A kwitnące miskanty wymiatają.
Iwonko dziękuję za wizytę i komplementy.
Z drzew to mogę się tylko pochwalić Miłorzębem Mariken i Ambrowcem.
Szczepiony grab pendula jest umierający. A Jarząb Szwedzki jakoś brzydko brązowieje, jakby jakiegoś grzyba na liściach miał. Jak się rozjaśni, to zrobię zdjęcia. Ale może jutro, bo mam dziś wyjazd.
Ten kolor tulipanów to nie będzie identyczny z żurawkami, ale będą to odcienie różu i fioletu. Moja mama czasem zagląda z zaciekawieniem co ja tam robię w ogrodzie i podoba jej się. U nas nikt tak nie kombinuje jak ja
Mam ciągle dylematy, bo sąsiadka to ma ogromne kwieciste rabaty obecnie, a u mnie nic nie kwitnie. Ciągle sobie mówię, że tworzę szkielet ogrodu, a kwiatami będę ubarwiać później. Teraz zimozielone, drzewa, żywopłot i kształty rabat.
Myślę sobie też, że nie chcę typowo bylinowej, dużej rabaty, chcę byliny w różnych miejscach połączone ze strzyżonymi formami i roślinami o ozdobnych liściach, które będą ładne nawet gdy gdzie indziej kwiaty już przekwitną.
No i czasem mam wątpliwości czy obrałam dobry kierunek.
Dobry Gosiu, dobry Kffiatuchy później szybko dadzą efekt, a drzewa i szkielet potrzebują go trochę więcej przecież. Także później szybko nadgonimy, zobaczysz.
Witaj,
Tez jestem posiadaczka ogrodka na glinie Wiec bede podpatrywac Twoje poczynania. Kwitnace muskanty i milorzab bardzo mi sie podobaja.
Wlasnie jestem na etapie zrywania darni. Mam pytanie po co ja tak ukladasz? Chyba wagarowalam na tej lekcji.
Pozdrawiam
Ha ha ha
Nie było lekcji na temat układania darni
Poukładałam ją do góry nogami, by podeschła mokra darń i bym mogła lepiej wytrzepać ziemię zanim tą darń wyrzucę. Dodatkowo, jeśli nie będę miała czasu na wytrzepanie tej darni, to jest szansa, ze trawa pod spodem trochę zgnije i będzie łatwiej ją przekopać. Jeszcze jedna sprawa to taka, że moja druga połowa - miłośnik trawnika przyzwyczai się nieco do tego ciemnego wokół graba i nie będzie problemu ze zlikwidowaniem trawnika w tym miejscu A zależało mi, by popchnąć pracę do przodu i nie marnować czasu na wytrzepywanie.
Kombinuj, kombinuj. A sąsiadka jeszcze będzie papugować od Ciebie! Masz rację, same byliny nie są aż tak atrakcyjne jak zmieszane. I tak jak piszesz - tworzysz szkielet ogrodu, rób to pomału, kombinuj, przesadzaj! Baw się tym.
Szkoda padających roślin, może uda się im odbić na wiosnę!
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21