Katkak napisał(a)

Ewunia jeśli to nie problem to pewnie, że sadzoneczkę derenia przyjmę z radością .

no coś Ty! zaden problemmam nadzieję,że szybko puszczą korzonki w wodzie,mojej mamie dosyć szybko puściły.Wysłałam Ci wiadomość.

Już zacieram łapki

Ależ fajnie wyszło z tym dereniem

Kasiu ja też szukam nasion stipy, nawet znalazłam na allegro i zastanawiam się czy kupić, bo wszędzie ich mało

pasjonatkaamatorka napisał(a)

a tu mój balkonowy "kompostownik"

to się nazywa prawdziwy Ogrodnik wie co dobre i bez względu na balkonowe okoliczności czyni miejsce działaniom na rzecz zdrowotności roślinek

Agcia z tygodnia tyle "jedzonka" można uzbierać roślinkom,po co wywalać do osiedlowego śmietnika? Polecam

Przyciełam dziś derenia i pojechałam go wsadzic na działkę.Okazało się,że ziemia jeszcze zmarznięta,nie było szans go wsadzić.Przywiozłam z powrotem na balkon i wsadziłam w pojemnik z ziemią.Czy on mi teraz nie przymarznie???Może zabrać go do domu??

Obsyp dobrze ziemią i niech czeka, nie chowaj do domu bo będzie miał za ciepło. Duże mrozy są w Twoich stronach? Najlepiej by było gdzieś zadołować.. albo w piwnicy gdzieś gdzie zimno..

Agcia napisał(a)

Obsyp dobrze ziemią i niech czeka, nie chowaj do domu bo będzie miał za ciepło. Duże mrozy są w Twoich stronach? Najlepiej by było gdzieś zadołować.. albo w piwnicy gdzieś gdzie zimno..

Agciu,obsypałam dobrą ziemią.Dużych mrozów nie ma,mieszkam obok Bydgoszczy.W takim razie poczeka na wiosnę na balkonie bo piwnicy brak

Drodzy doświadczeni!!! Chcę wydzielić część warzywną od ozdobnej .Doradźcie żywopłot z grabu czy drewniana pergola z pnączami?

Witaj Ewo, przeczytałam Twój wątek już jakiś czas temu. Podziwiam zapał i ogrom pracy jaki włożyłaś w zagospodarowanie działeczki. . Ogrodu i domku.
Życzę Ci, żebyś mogła cieszyć się nimi jak najdłużej.
A derenia w razie dużych mrozów możesz przywieźć do mnie . Ja też spod Bydgoszczy i miejsce na zadołowanie się znajdzie.
Podziwiam, Renata