no właśnie też chcę z obrzeżami,może nawet lepiej ,żeby to był grys bo ma ostre brzegi i lepiej się ze soba zazębia-klinuje,jest stabilniejszy.Nie ukrywam,że łatwość wykonania też ma tu swoje znaczenie bo będę to robiła samaDzięki za podpowiedzi

Ogrodowisko..

Aleś się zasiedziała na ogrodowisku, że aż cała woda wyparowała Nieźle, chyba całe forum zdążyłaś przeczytać hehe

A jak taka sytuacja jest z działką, że nie wiadomo na 100% jak to dalej z nią będzie, to rzeczywiście nie ma co inwestować w super materiały... I jak odśnieżać nie musicie, to też żwir nie będzie stanowił problemu Będziesz coś pod spód układała, aby chwasty tak bardzo tam nie wyrastały? Czy po prostu na ubitą ziemię fru i już?
Pięknie przy takich żwirowych rabatach wygladają posadzone róże, szałwie i lawendy... mmmm

noo tak to bywa z wciągającą lekturą Kachat,tak jak piszesz "fru i już" z tą ścieżką,a co mi tam czasem chwasta chwycić za łeb i wyrwać,zresztą wiesz...w ogrodzie naturalnym kilka chwastów nie wadzi
ja tam widzę tą ścieżkę z drobnego grysu przechodzącą obok brzóz biało-chińskich fascination,traw ozdobnych i zwiewnych bylin)) trochę się rozjaśni

pasjonatkaamatorka napisał(a)

Ogrodowisko..

No jesteś niesamowita

miło mi

pasjonatkaamatorka napisał(a)

Ogrodowisko..

Ooo jacie!!! Można i tak.

No cóż widocznie zapotrzebowanie z gotowanych zmieniło się na pieczone

jak z ogniska

Na moim osiedlu był remont,kopary powykopywały przepiękne derenie elegantissima ok 7 letnie i leżą tak biedne rzucone Zadzwoniłam dzisiaj do administratora i pozwolił mi zabrać jednego i teraz pytanie czy mam na jakiś czas wsadzić korzeń do wiadra z wodą czy próbować wkopać?