Pracowita sobota,wszystkie roślinki i drzewka podkarmione,mini warzywnik wyznaczony,ziemia dokarmiona czeka na nasiona, rabatki wyczyszczone, wyściólkowane korą (uwielbiam jej zapach,otwieram worek i "sztacham"

wrzosy wypielegnowane,przesadzone do żarnowca,powoli wszystko sie tworzy.Mam dwa trudne miejsca ale wszystko w swoim czasie się wyklaruje

W domku "robi się" łazienka,widać postępy

Jestem gotowa do siania trawy ,poczekam tylko do 16-go bo wtedy włączą wodę na działkach.