Neska
18:50, 12 wrz 2011
Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
Gosiak ja się zakochałam w miskantach. W tym roku posadziłam swoją pierwszą zebrę. Wyrosła super. Podwoiła swoją wielkość. Na pewno dorzucę na rabatę Miskanty.
Co do chorób to moje dzieciaki też zaczęły więcej chorować gdy Zosia poszła do przedszkola. Na dodatek zaczynało się od Zosi, jej przechodziło i rozkładał się Pawełek. (Mimo, że siedział w domu z Babcią) Zazwyczaj przechodził chorobę ciężej niż siostra. Podobno pierwszy rok dziecko najwięcej choruje potem jest lepiej. Zobaczymy. W tym roku Zosia jest w 5 latkach (teraźniejsza zerówka) Pawełka poślę w przyszłym roku do 4 latków. Jeszcze został z babcią. A katar już mieli oboje.
Co do chorób to moje dzieciaki też zaczęły więcej chorować gdy Zosia poszła do przedszkola. Na dodatek zaczynało się od Zosi, jej przechodziło i rozkładał się Pawełek. (Mimo, że siedział w domu z Babcią) Zazwyczaj przechodził chorobę ciężej niż siostra. Podobno pierwszy rok dziecko najwięcej choruje potem jest lepiej. Zobaczymy. W tym roku Zosia jest w 5 latkach (teraźniejsza zerówka) Pawełka poślę w przyszłym roku do 4 latków. Jeszcze został z babcią. A katar już mieli oboje.

____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu