Powrotu do zdrowia i ustabilizowania sytuacji zdrowotnych!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Sylwia widz, że moje problemy przy Twoich to pikuś. A swoją drogą jak każą Ci leżeć to leż kobieto! Lepiej pomęczyć się chwile niż stracić szanse na życie... Sylwia uważaj na siebie
Ania coś czuje, że jakbyśmy się tak całą bracią ogrodowiskową skupili w jednym miejscu to żadna cholera by nas nie dopadła ! hahahha
Bogda dzięki wielgachne i całuska też do Ciebie przesyłam
Kasia dzięki A co do derenia, to wszyscy o nim piszą (gazety) a nigdzie go dostać nie można Będę szukać
Jolu, Haniu dziękuję Wam bardzo dziewczyny za słówka otuchy
wylew się zrobił , bo słabe naczynia, ja wczoraj też narzekałam na żyły, coś w powietrzu było, może ciśnienie, dzisiaj nie moglam spać,, nogi strasznie bolały, jakby miało wszystko popękać w środku, to sprawy naczyniowe, o 5.00 już piłam kawę i to wszystko po robocie w ogrodzie Syla a jaka masz hemoglobinę?
Yhym (jak mówi mój syn)
Ania nie szalałam za bardzo Jak tylko wyszłam ze szpitala w piątek i powiedzieli,że nie umieram to wsadziłam 100 bukszpanów przy planowanym placu zabaw Kuby
A wiesz, ja też tak miałam w lutym, przez cały tydzień serducho kołatało jak szalone. Pochodziłam po lekarzach i okazało się, że to na tle nerwowym + też brak magnezu.
No to i ja się przyznam, że tak samo miałam. Najgorzej było nocą a jak się jeszcze nakręciłam to myślałam że zawału dostanę. Okazało się że to nerwy i brak magnezu.
Trzeba zwolnić