Niedobrze ale moze sie poprawi. Niech się poprawi ....jak najszybciej.

Julita, Aniu to chyba nie trzydniówka.... tez tak myślałam ale wieczorem pojawił się kaszel i katar. Temperatura spadła do 37 i to bez leków.... dziwne....

Bożenko no mam nadzieje, że będzie oki

Serce mnie zawsze boli jak czytam że Twój Kubus znów chory. Od razu przypomina mi się jak z moją córką bez przerwy chorująca wchodziłam do gabinetu lekarza płacząc że znów chora.Dzięki Bogu wyrosła z tego. Niech wiec Kubus też wyrasta.

Gosia a dajesz Ty mu tran teraz na jesieni?

Bożeno ja po zeszłorocznych przejściach teraz na "ocieploną" głowe Kuby reaguje histerycznie Mam nadzieje, że wyrośnie....

Ania Kuba dostaje tran juz od sierpnia. Potem po chorobach dostawał Bioaron a potem znowu tran... To nic nie pomaga....

o matko tak mi go szkoda Gosik, a może w domku macie coś co on wdycha może jakiś impregnat którym np. drewno jest pomalowane, albo jakieś tynki nie takie?

kaisog1 napisał(a)

Bożeno ja po zeszłorocznych przejściach teraz na "ocieploną" głowe Kuby reaguje histerycznie Mam nadzieje, że wyrośnie....

..

Znam to i dlatego bardzo się martwie jego chorobami bo wiem co przeżywasz. Ale jest już lepiej i nadzieja że jeszcze sie poprawi i to najważniejsze. Jutro musi byc lepiej , trzymajcie sie .

Ania nie ma nic takiego..... Kuba jedynie ma uczulenie na kurz i roztocza więc latam bez przerwy z mopem Ale to i tak nic nie daje bo skórę ma nadal chropowatą. Przeciez nie moge go trzymać w sterylnych warunkach bo jak pójdzie do przedszkola to padnie normalnie

Bożenko cały czas sobie powtarzam, że będzie lepiej...Musi!

Daj mu buziola ode mnie