Jak tu ładnie, klimatycznie. Nie pamiętam twojego wątku, aż dziwne, bo wszystko w moim guście Chyba muszę tu częściej zaglądać Masz piękne rzeczki kwiatów, tak jak lubię.
tym razem 7 ...tez myślimy o starylizacji ale jakoś nie możemy złapać odpowiedniego terminu bo albo cieczka i trzeba odczekac albo urojona ciaze etc...a później absztyfikanci przychodzą a po wszystkim nam zostaje karmienie a juz dzieciaki chcą zostawić jednego
Hej pytanie mam odnośnie ambrowca.
Piekny okaz bo gesty.
Czy przycinasz go? Mam dwa i jeden jest taki rzadziowiec ze aż przykro. Drugi już lepiej ale Twój jest przepiękny
Kluski do miziania
ambrowca raz ciąłem i tylko dlatego że szedł 3 przewodnikowo i Sylwia mówiłe że z wiekeim to może byc przyczyna chorób (bo będzie się gromadzić woda w zagięciu) jak dociąlem to bardziej mi sie podoba pokrój...
raczej kupiony jako ambrowiec amerykański bez żanych odmian...