Dzięki dziewczyny, staram się jak mogę, ale błędów pełno popełniam.
Dzisiaj np. doczytałam, żeby nie zraszać świeżo posadzonych bukszpanów (grzyby). A ja głupia tak się podlewaniem przejęłam, że lałam równo jak leci.
Dzięki Iza
Muszę się tylko dowiedzieć co to za trawka, na razie jest no name, ale jeszcze nigdy nie głaskałam tak mięciutkiej i aksamitnej w dotyku trawki. To mi się w niej najbardziej podoba