Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Do raju daleko - u Ewy

Pokaż wątki Pokaż posty

Do raju daleko - u Ewy

Annak 15:59, 27 mar 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Znowu śnieg? O Matko U nas dziś zimno, ale sucho
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Ewa777 17:26, 27 mar 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18513
Annak napisał(a)
Znowu śnieg? O Matko U nas dziś zimno, ale sucho


Też się zdziwiłam rano. Oczywiście stopniał do południa. W czwartek i w niedzielę widzę jeszcze zapowiadany deszcz ze śniegiem. W tym tygodniu w nocy na minusie, a za tydzień już pięknie - słonecznie i ciepło
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
AgataM 17:54, 27 mar 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904
Ewa777 napisał(a)


Też się zdziwiłam rano. Oczywiście stopniał do południa. W czwartek i w niedzielę widzę jeszcze zapowiadany deszcz ze śniegiem. W tym tygodniu w nocy na minusie, a za tydzień już pięknie - słonecznie i ciepło


U mnie też brzydko. Zimno i deszczowo. Ale nie zraziło mnie to..... Pojechałam do mojego lasu i przywiozłam mech, bazie a od kuzyna gałązki ze starego bukszpanu. Trzeba coś działać
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
anabuko1 19:08, 28 mar 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
Fakt masz dobrą rękę do hortek.
Może ja właśnie źle zrobiłam w ubiegłym roku ( po raz pierwszy cielam nie wrzucając patyczkow) i do gruntu bezpośrednio je wkldalam i nic mi nie wyszło.
Twoja instrukcja obsługi bardzo mi się podoba Ewo.
Też jeszcze ich nie cięlam bo wcześniej był mróz, śnieg .
Teraz do końca jeszcze nie stopniał a dziś kolejny pada. To jakiś koszmar nie wiosna
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Muszelka 19:59, 28 mar 2018


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Ewo, baaaaaaaaaardzo dziękuję za instrukcję hodowli sadzonek hortkowych

Pojechałam na ogród i według Twoich wskazań posadziłam patyczki do doniczek. Nie zrobiłam im tylko "szklarni" z butelek, gdyż nie mam możliwości codziennie ich "wietrzyć" (mieszkam tam tylko w weekendy). Cóż, może i bez tego dadzą radę się ukorzenić? Za jakiś czas zdam Ci relację.

U nas deszczowo, szaro-buro-i-ponuro. Po pełni będzie ciepło i słonecznie




____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Ewa777 23:23, 28 mar 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18513
AgataM napisał(a)


U mnie też brzydko. Zimno i deszczowo. Ale nie zraziło mnie to..... Pojechałam do mojego lasu i przywiozłam mech, bazie a od kuzyna gałązki ze starego bukszpanu. Trzeba coś działać

Czuje,ze dekoracje beda sliczneJa juz zrobilam swoje male dekoracje na stol,ale zdjecia zrobie blizej swiat,zeby mi zonkile zakwitly
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Ewa777 23:26, 28 mar 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18513
anabuko1 napisał(a)
Fakt masz dobrą rękę do hortek.
Może ja właśnie źle zrobiłam w ubiegłym roku ( po raz pierwszy cielam nie wrzucając patyczkow) i do gruntu bezpośrednio je wkldalam i nic mi nie wyszło.
Twoja instrukcja obsługi bardzo mi się podoba Ewo.
Też jeszcze ich nie cięlam bo wcześniej był mróz, śnieg .
Teraz do końca jeszcze nie stopniał a dziś kolejny pada. To jakiś koszmar nie wiosna

Udalo mi sie z tymi hortensjami dzieki KasiTeraz juz wiem jak to robic
U mnie tez zimno.Dzis sadzilam prymulki do donic i ziemia w nich byla zmarznieta.Nie wiem,czy dadza rade tej nocy,bo ma byc na minusie.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Ewa777 23:31, 28 mar 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18513
Muszelka napisał(a)
Ewo, baaaaaaaaaardzo dziękuję za instrukcję hodowli sadzonek hortkowych

Pojechałam na ogród i według Twoich wskazań posadziłam patyczki do doniczek. Nie zrobiłam im tylko "szklarni" z butelek, gdyż nie mam możliwości codziennie ich "wietrzyć" (mieszkam tam tylko w weekendy). Cóż, może i bez tego dadzą radę się ukorzenić? Za jakiś czas zdam Ci relację.

Wstawiam zdjęcie moich patyczków. Gdy obejrzysz usunę.

U nas deszczowo, szaro-buro-i-ponuro. Po pełni będzie ciepło i słonecznie


Szanse,ze sie ukorzenia sa duze.Pieknie wygladaja.Te oslonki z butelek maja zapobiegac wysychaniu ziemi. Jak beda staly bez nadzoru kilka dni,to moga sie wysuszyc i nic z tego nie bedzie. A nie moglas zabrac ich ze soba do domu?

U mnie byl w dzien slonecznie,ale mrozny wiatr wial.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
mirkaka 05:50, 29 mar 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Ewa pokaż twoje ciemierniki te zeszłoroczne,rosnące w gruncie, chciałabym zobaczyć jakie są duże o tej porze roku. Kupiłam trzy takie wysokie ale wiadomo pędzone, a jakie będą posadzone do gruntu o tej porze?
Moje te wczesne zaczęły kwitnąć już w grudniu, teraz przez te mrozy bardzo zmarnowane, brzydkie. Lepiej chyba w naszym klimacie mieć te późniejsze.

Brawo za ukorzenione patyczki, ja robiłam tak samo ale z wielu tylko kilka mi się ukorzeniło i to tylko Vanilki i Kyushu. Reszta niestety nie

____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Muszelka 06:09, 29 mar 2018


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Ewa777 napisał(a)

Szanse,ze sie ukorzenia sa duze.Pieknie wygladaja.Te oslonki z butelek maja zapobiegac wysychaniu ziemi. Jak beda staly bez nadzoru kilka dni,to moga sie wysuszyc i nic z tego nie bedzie. A nie moglas zabrac ich ze soba do domu?

U mnie byl w dzien slonecznie,ale mrozny wiatr wial.



W sumie to wsio rybka, gdzie będą stały. Gdybym je przewiozła do mieszkania, to też kilka dni w tygodniu byłyby bez nadzoru.

Przed wyjazdem będę je solidnie podlewać. Mam nadzieję, że dadzą radę. A jak nie, to trudno - nie zostaniesz matką chrzestną

Ucieszyłabym się, gdyby choć 1/4 się ukorzeniła...

Jeszcze raz dziękuję!
Dobrego dnia
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies