Wszystkiego najlepszego Ewuniu, wesołych Świąt w gronie najbliższych, słońca i optymizmu.

Brzydka jak dotąd ta wiosna ale patrzę w kalendarz jak było w innych latach to 2 kwietnia 2015r spadło u mnie 2 cm śniegu i to było najwięcej tej zimy, a w tym samym dniu 2017r było 20 stopni ciepła ale co z tego jak później mróz i grad zniszczyły ogród.
7 kwietnia 2013 r zaczał topniec śnieg ale było go bardzo dużo a tego samego dnia w 2014 r kwitły magnolie i było 24 stopnie w cieniu.

Ewo, spieszę do Ciebie z dobrą nowiną

Przyjechaliśmy dzisiaj na popołudniową kawę do domku rekreacyjnego. Ja oczywiście rzuciłam wszystko i szybko tup, tup po schodach na poddasze, żeby zobaczyć, jak mają się patyczkowi żołnierze 'Misiami Polarnymi' zwani. Czekała na mnie miła niespodzianka! Wszystkie patyczki (ok. 50 szt.) w ciągu 5 dni wypuściły zielone pączki! W ubiegłym tygodniu w tych miejscach miały maleńkie brązowe wypustki. Wniosek - towarzystwo żyje i najprawdopodobniej będzie próbowało wypuszczać korzonki

Wprawdzie u nas już dzisiaj ma zrywami temperatura do 18 stopni dochodzić, ale do Was też ciepełko dotrze Ewcia
W weekend ogrodowo zasuwamy!!!

Pozdrówka

To prawda bardzo dziwna ta wiosna w tym roku.
Mam nadzieję, że śniegu już nie będziemy oglądać.
U mnie trochę deszcz przedwczoraj zmywal,podlewał .
Teraz tylko cieplka nam potrzeba.
Ciemierniki piękne.