TAR
13:49, 30 sie 2024

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10923
Ewa. U ciebie podejrzewam glebe. Masz gline nieprzepuszczalna. A klony tego nie lubia. Lubia ziemie wilgotna ale przepuszczalna.
Ja specjalnie przygotowuje dolki klonikom tam gdzie jest mokry grunt i glina. Daje ze 20 cm keramzytu ze zwirem. Potem mieszm zwirek, ziemie rodzima, obornik konski lub owczy i przekompostowana drobnomielona kore.
Efekt schnacych lisci niekoniecznie musi oznaczac chorobe moze to byc skutek niewlasciwie przygotowanej miejscowki.
Kila razy mialam takie zabiedzone klony, po znalezieniu dobrej miejscowki i dobrym zaprawieniu dolka po 2 tygodniach widac jak puszczaja swieze listeczki. W tym roku w szpitaliku mialam 5 klonikow takich dostanych ze szkolki. Tylko jeden sie zbuntowal i poszedl do klonowego nieba reszta pieknie rosnie.
Tak czy inaczej powodzenia z mlodziakami. Czasem takie sie lepiej przyjmuja. Twoje to juz sadzonki rodzime nie z uprawy szklarniowej masowej.
Ja specjalnie przygotowuje dolki klonikom tam gdzie jest mokry grunt i glina. Daje ze 20 cm keramzytu ze zwirem. Potem mieszm zwirek, ziemie rodzima, obornik konski lub owczy i przekompostowana drobnomielona kore.
Efekt schnacych lisci niekoniecznie musi oznaczac chorobe moze to byc skutek niewlasciwie przygotowanej miejscowki.
Kila razy mialam takie zabiedzone klony, po znalezieniu dobrej miejscowki i dobrym zaprawieniu dolka po 2 tygodniach widac jak puszczaja swieze listeczki. W tym roku w szpitaliku mialam 5 klonikow takich dostanych ze szkolki. Tylko jeden sie zbuntowal i poszedl do klonowego nieba reszta pieknie rosnie.
Tak czy inaczej powodzenia z mlodziakami. Czasem takie sie lepiej przyjmuja. Twoje to juz sadzonki rodzime nie z uprawy szklarniowej masowej.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Ogrod nad bajorkiem