Tarcia to trzymam kciuki za Ciebie. Mnie życie przejechało walcem właśnie i ten walec jeszcze zawrócił i poprawił.Wspieram i będe o Tobie myślała. do koscioła już nie chodzę ale sie pomodlę.
Gdzie planujecie posadzić judaszowca? Może pisałaś ale przeoczyłam.
Dla mnie głównym celem wyprawy na targi jest zakup miodu dla eMa i zrobienie przeglądu pt. "co też w ogrodniczym świecie piszczy". Wiec jeżeli planujecie odwiedziny imprezy w Renku to ewentualnie dołączę.
Śliczny ten Twój klonik Ja jakoś do kloników nie mam ręki, jeden męczy się w gruncie, drugi w donicy, myślałam, że mu będzie lepiej ale szału też nie ma.
Judaszowce już posadziłam na powiększonej lekko rabacie hortensjowo-różanej. Po prawej stronie ogrodu, jak się stoi tyłem do domu. Ma nas trochę zasłaniać od ulicy
Ja chętnie rozejrzałabym się za zawilcami. Może będę mieć nowe odmiany. Może też będą cebulki tulipanów w dobrej cenie. Na zakupy roślinne pewnie lepiej byłoby się wybrać w sobotę, bo większy jest wybór, ale nie wyrobię się z czasem.
Do tej pory moja hodowla klonów kończyła się porażką. Shirosawy jako jedyny daje sobie radę, więc dokupiłam następne, które też będą rosły w donicach. Trzeba to odczarować
Ewa a widzialas te Shirasavanum aurea bonsai w Wirtach w drewnianych wielkich donicach zaraz przy azaliach na wejsciu? I te rosnace od kilku lat zielone Shirasavanum zaraz za azaliami jak w bok sie idzie? Jest tam kącik z ławeczka. Maja z 6-8 metrow wysokosci co najmniej. Piekne są.