Za ciasno mam na tej rabacie, żeby takie operacje przeprowadzać. No cóż, zostaje mi ręczne wyrywanie.
Jeżeli chodzi o róże, to teraz kupuje się w donicach, można je sadzić. Jak chcesz poczekać na róże z gołym korzeniem, to radzę zaczekać do wiosny, wtedy kupić, ale też dobrze zamawiać wcześnie, bo potem najciekawszych odmian nie ma.
Ewo, chodzi mi o to czy teraz mogę kupić w donicy i tak mogę przetrzymać ją w tej produkcyjnej doniczce do jesieni lub wiosny, bo wtedy będę wykopywać miskanta. Po prostu boję się, że potem nie dostanę od ręki, tego co mi się podoba
Możesz, ale pilnuj podlewania, i jesienią przesadź do większej , może zadołuj, u mnie zimują w ceramicznych, mrozoodpornych, nie wiem jak z zimowaniem w małym plastiku?
Kupuj tylko silne sadzonki, z kilkoma pędami
mazałam randapem, ginie ale nie jesteś w stanie zauważyć wszystkich , zawsze coś się schowa pod roślinami, więc nadal się sieje, walka z wiatrakami
Ewa jeśli masz tylko w jednym miejscu to możesz ją usunąć, ale bardzo dokładnie podważaj i wyciągaj wszystkie korzenie, ona odrasta od pozostawionych korzeni