Zdecydowanie lepiej ogląda się zdjęcia ogrodów, które widziało się na żywo Ze zdjęć często ciężko jest coś umiejscowić, a jak się widziało ogród, to już dużo łatwiej Ty masz dobrą rękę do sadzenia, więc wszystko Ci się przyjmuje. Jestem ciekawa jak sobie poradzą hortensje, ale myślę, że będzie dobrze
Przykręcone są do kwadratowych słupków (też tam kupionych), które z kolei są na kotwach wbitych w ziemię. Jak wybierzesz produkt, to pod spodem jest zakładka "Akcesoria" i tam są potrzebne materiały do montażu
Ewuś, ja jeszcze nie byłam na żadnym takim spotkaniu i nie wiem jakie są zwyczaje z tym związane...Ale termin wyjazdu nad jezioro zbiegł się z datą spotkania, więc i tak nie dało by rady...Nie mieszkamy na końcu świata więc na pewno będzie jeszcze okazja poznać się w realu...
Tak smakowicie piszecie o mufinkach że żal mnie ściska bo nie spróbowałam . Ale te ciasta, których próbowałam też były super.
U mnie takie podpory czekają już chyba 3. sezon na zamontowanie. Jakoś ciężko się zebrać.
Eliso, myślę, że tych spotkań będzie teraz coraz więcej i na pewno się poznamy Zwyczaje są proste: Każdy przywozi coś do jedzenia (sałatkę, ciasto, napoje, itp), żeby nie obciążać gospodarzy, a przy okazji następuje wymiana przepisów Dla osoby zapraszającej miło przygotować drobny prezent (może to być bukiet kwiatów z ogrodu, albo jakaś roślinka, narzędzie ogrodnicze, rękawiczki, itp). Przyjeżdżamy same lub z mężem i dziećmi
Kolejne spotkanie jest u Iwonki - może tym razem będzie pasował Ci termin