Sylwio, na zawsze możesz powiedzieć swoje zdanie, nie obrażę się. Ale niewątpliwie coś źle zrozumiałaś, bo nie zaczynam od nowa, że wywalam rosliny i startuje od podstaw, tylko od nowa rysuje tylko plan rabat. Rośliny zostają
Tam gdzie rośnie werbena kształt zostaje bez zmian, bo sa takie naturalne zawijasy. Ale stwierdziałam ostatnio, że to koło z rabatami wyżej nie pasuje do mojego założenia, gdyz jest zbyt poukładane.
Pomysł z zegarem z brzóz może oryginalny, ale brzóz będzie zbyt wiele w tym miejscu, bo mam juz szpaler brzozowy w okolicy, poza tym jak brzozy urosną to różom musiałabym powiedzieć good bay Próbuję zapobiec takiemu rozwojowy wypadków. I jeszcze jeden argument przeciw brzozom... To miej więcej połowa działki, więc brzozy w przyszłości zacieniłyby resztę działki, bo akurat słońce tak operuje i znowu problem, gdzie warzywnik i co dalej.
Nie wiem czy widziałaś, ale tutaj dokładnie opisuje ułożenie rabat u mnie.
Jest mi niezmierne miło słyszeć takie słowa, od Was wszystkich, tym bardziej, że tworzę rabaty ogród czasami niezgodnie z zasadami..... że trzy kolory..... że żółty brzydki.... i takie tam. Cieszę się, że się podoba, choć wiele rad otrzymuje poza forum od mojego mentora ogrodowego
Trzeba słuchać mądrzejszych, bo można wielu błędów "początkujących" uniknąć, ale wszystkie rada trzeba przesiać przed sito i wybrać te, którą pasują do Ciebie, trzeba też poszukiwać i nie bać się próbować nowych rzeczy, które nie są popularne na forum