Roboty huk Cię czeka i znów zakwasy gwarantowane i końca nie widać, prawda?
Wrócę jeszcze do obsadzenia piwniczki. może nasypać więcej ziemi tak by zakryć górne krawędzie ścianek ? dosadzić kostrzewy cienolubne, hosty, może runiankę ?
Tam właśnie jakaś blacha wystaje. Ciut ziemi będzie nawiezionej, ale tylko żeby przykryć i wyrownać, bo boję się że konstrukcja nie wytrzyma, bo to wszystko z cegły od środka, Tylko ten przód, taki korytarz jakby, z pustaków jest zrobiony. Rośliny cieniolubne bedą na pewno na prawym zboczu. Ra razie są tam paprocie i niezaponimajki, konwalie. Rumiankę tam miałam, od wiosny, ale marniała i ją przesadziłam, tam sucho strasznie, ale ziemia nawet dobra, próchnicza.
Jak wytniemy stamtąd dwa drzewa to się dopiero okaże jak tam słońce operuje.
No nieee, teraz to mnie duma rozpiera ..matka chrzestna ..ja ...teraz to się będę podwójnie martwić czy dobrze urośnie. teraz trasa może być dłuższa ale mam ..
Nie czekaj, sadź drzewa, bo one powoli rosną, ja żałuję że od nich nie zaczęłam.
Co do dębu, to polecam czerwonego, który rośnie u mnie przed domem. Żadne grzyby się go nie imają, cudownie się przebarwia teraz i ma piękne, duże liście. Szybko rośnie. Jak chcesz to mogę Ci dać garść żołędzi. Ja dostałam kilkanaście lat temu dwa duże liście w doniczce, czyli sadzonkę z żołędzia od przyjaciół.
Dziękuję
Boję się przedobrzyć z tymi drzewami, sadzimy tam gdzie jest jakaś koncepcja. Mam już trochę iglaków nasadzone, metasekwoje - muszę im miejsce zostawić.
Dęby czerwonolistne też mam, już takie mojej wysokości, bo były sadzone jako jedne z pierwszych na działce. Ładnie rosną, ale mączniaka co roku łapią Nie wiem, ale z moich obserwacji wynika, że w mojej okolicy wszystkie dęby łapią tego mączniaka, nawet dorosłe. Może dlatego choroba się rozprzestrzenia, bo większość liści z patogenem fruwa po całej okolicy...? Nie wiem.
Bęby faktycznie są piękne, już takie duże... Niedaleko nas rośnie taki dąb w przedogródku jako soliter. Rewelacja.
Chętnie zobaczę tego Twojego dęba. Pokaż go
Danuś, ja fotek nie mam, ale jak przestanie padać to postaram się coś cyknąć, ale może Gabriela pokaże
Śliczny Formujesz go jakoś, bo bardzo gęsty? Po kształcie liści widzę, że to jakiś inny niż u mnie, bo moje liście mają bardziej zaokrąglone.
Część moich dębów ma wiosną czerwone przyrosty i to o tych mówiłam "czerwonolistne". Teraz większość wygląda u mnie niestety tak (w tym roku niczym nie pryskałam):
Mam jednego, całkowicie zdrowego, z takimi dziubatymi liśćmi i teraz przebarwia się na czerwono. On zostanie u nas na pewno.
Obiecany żywopłocik grabowy.
Na słupki z butelkami (nasz znaki graniczne), brak kancika i inne krzywizny nie zwracamy uwagi)
Po prawej stronie rosną brzozy w szpalerze. Niedawno podsadziłam trawą, bo nie miałam co z nią zrobić. W oddali widać rabatę półokrągłą. W zamyśle jest, by zostawić ścieżkę przy żywopłocie grabowym prosto w dół. Zbiegiem czasu nasadzenia na rabacie ją przysłonią i bedzie takie tajemnicze przejście)