Olu, anabelkę masz dość dużą, będzie się pokładać na kokoryczkę, potrzeba ok 80 cm jedna od drugiej. Moja anabelka zasłania mi hosty, też tak blisko posadziłam. Pozdrawiam
Orliki bardzo łatwo się rozsiewają. Wystarczy rozsypać nasiona na rabaty i masz. Z ciemiernikami będę próbować, kupiłam nasiona i na razie się przemrażają. Z nimi znacznie trudniej, bo nasiona najlepiej wysiać zaraz po zbiorze, a skiełkować dopiero mogą za rok.
Kupiłabym ciemiernika, ale nie mogę nigdzie trafić a w Lidlu przegapiłam jak były.
Dopiero klapłam przed komputerem. Cały dzień na szmacie, już wymiekam
Ja dałam i do doniczek p9 i do zbiorczych. Myślę, że nie ma zbytniej różnicy bo zanim podrosną przyjdzie czas je wysadzać do gruntu. W ub roku też kupowałam w p9
Tak też myślałam Uważasz, że u mnie nie ma robaszków ? Kilka w ubiegłym sezonie znalazłam łażących, chyba wszystkie ogrody są w jakimś stopniu "zainfekowane"
Jeśli masz nadwyżkę to byłabym chętna Ale tylko w tym przypadku bo nie chcę Ci uszczuplać zasobów
Wiesz, przetestuję w tym sezonie takie rozstawienie, nie mam zbyt dużego pola manewru więc zobaczymy. Pod anabelkę mam podpory, rok temu się sprawdziły bo roślina ładnie stała w pionie.
Pomyślałam, że ciekawie może wyglądać taki układ bo zanim anabelka wystartuje to będzie zielono i gdy kokoryczka już przekwitnie dojdzie hortensja i hosty.
Jeśli się nie sprawdzi to będę miała na uwadze Twoją radę i wyprowadzę kokoryczkę
Dzieki
W sumie to rację masz, bo cobyśmy robiły gdyby od razu wszystko pasowało, tylko patrzenie by pozostało, a to zbyt mało gdy ma się ogród Miłej niedzieli
O! dokładnie jest tak jak mówisz już wiem co będę przesadzać a i mam kolejne plany na zmiany. Nie masz pojęcia jak mój mąż reaguje na te moje "projekty"
Tylko oczami przewraca gdy słyszy, że to i tamto kiedyś zmienię, przesadzę, zastąpię .... Pyta po co sadziłam skoro za chwilę zmieniam, a ja chyba lubię to
Tobie również miłej niedzieli, muszę luknąć co tam u Ciebie nowego