Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

beata_m 21:16, 27 wrz 2016


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
hmmm fiolet zginie w lawendzie?!
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
Anda 21:22, 27 wrz 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Olu, obserwuję plany przedogródkowe, ale siedzę cicho
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
babka 21:45, 27 wrz 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Chyba masz rację Justynko, że zginą, za drobne są. Kolor mix Dostałam jako bonus przy zakupie irysów
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 21:47, 27 wrz 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Beatko, nie mam pojęcia czy tam jest fiolet czy niefiolet Muszę pomyśleć gdzie je dać bo rzeczywiście lawendowe krzaczki dość duże, zasłonią maleńkie krokusiki.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 21:51, 27 wrz 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Ewa, nie siedź cicho, powiedz coś

Wiecie co, tak niewiele zdążyłam znów zrobić a zmęczona jestem jakbym całe pole przekopała. Wrzesień dla mnie jest ciężkim miesiącem. Też tak macie ?
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
amelia_b 21:58, 27 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
babka napisał(a)
Ewa, nie siedź cicho, powiedz coś

Wiecie co, tak niewiele zdążyłam znów zrobić a zmęczona jestem jakbym całe pole przekopała. Wrzesień dla mnie jest ciężkim miesiącem. Też tak macie ?
Olu jak tam przedogródkowa? Ja wrzesień lubię, ale tylko w ogrodzie i nie mam się kiedy tym wrześniem cieszyć, weekend mi tylko zostają ale i to nie zawsze jest teraz kiedy,za dużo na głowie, dni krótsze, poranki i wieczory chłodne
____________________
Pogubiłam się po drodze
Anda 22:00, 27 wrz 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Wrzesień u mnie to pikus w porównaniu ze styczniem i lutym Będzie gorzej.

Siedzę cicho bo nic mądrego nie wymyślę. Jedynie co to to, że lawendy są dość gęsto.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
babka 22:06, 27 wrz 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Amelko, na tegoroczny wrzesień naprawdę narzekać nie można. Pogoda ładniejsza niż przez całe wakacje. Słonecznie i kolorowo, tak lubię Ale własnie niewiele możemy z tego skorzystać, po pracy raptem dwie, trzy godzinki zostają na nacieszenie się przyrodą.
I jakieś przesilenie mnie dopadło, dobrze chociaż że przeziębienie odpuściło.
Na frontowej dziś tylko wokół lawendy dolomitem posypałam i zagrabiłam. A, i bluszcz wzdłuż muru posadziłam. Nie wiem czy zdąży się zakorzenić, jak nie to wiosną będzie powtórka.

Zastanawiałam się czy wysadzić te krzaczki lawendy, które są na miejscu przyszłych róż. Lepiej teraz znów je targać czy zostawić to na wiosnę ? Róże będę zamawiać i sadzić po zimie.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
asiak 22:08, 27 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Anda napisał(a)
Wrzesień u mnie to pikus w porównaniu ze styczniem i lutym Będzie gorzej.

Siedzę cicho bo nic mądrego nie wymyślę. Jedynie co to to, że lawendy są dość gęsto.

Ewuniu, a co ile sadzić lawendę?
____________________
AsiaDziałeczka Asi
babka 22:09, 27 wrz 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Anda napisał(a)
Wrzesień u mnie to pikus w porównaniu ze styczniem i lutym Będzie gorzej.

Siedzę cicho bo nic mądrego nie wymyślę. Jedynie co to to, że lawendy są dość gęsto.

Myślisz, że za gęsto ?
Sadziłam je w takiej samej rozstawie jak te, które mam na gazonie czyli ok 50cm. One teraz są takie rosochate bo rosły poprzysłaniane innymi roślinami. Wiosną pociacham i kształtu im nadam. Mam je przekopać ?
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies